W hiszpańskim stylu.
Sukienka przeleżała ponad rok w szafie, bez pomysłu na noszenie. Dopiero w tym roku, chyba za sprawą upalnego lata znalazła swoje miejsce. Kojarzy mi się ze słoneczną Hiszpanią, leniwą siestą na ławeczkach przed białymi domami, cudowną muzyką i nieodłącznym wachlarzem w ręce.
Sukienka - SWAP we Wrocławiu
Buty - Deichmann
Kwiat - H&M
Wachlarz - prezent
środa, 15 sierpnia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Prześliczna sukienka, piękna fryzura, idealnie dobrane dodatki. Bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńprzepieknie wygladasz,niesamowicie kobieco. jestes bardzo fotogeniczna!
OdpowiedzUsuńŚlicznie i zmysłowo :) Wszystko idealnie do siebie pasuje.
OdpowiedzUsuńŚwietnie uchwyciłaś na zdjęciach ten hiszpański klimat. Doskonale wyglądasz w takiej stylizacji.
OdpowiedzUsuńPiękny uśmiech ozdabia tą idealną kreację! Super, chcemy jeszcze!
OdpowiedzUsuńBaaaardzo fajny zestaw. Sukienka piękna, dodatki jej nie przytłaczają. Gratuluję SWAPowego łupu.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz! I doskonale Ci w tej fryzurze :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście hiszpańsko! :)
OdpowiedzUsuńHmm, hiszpańskie-retro? Tak mi się kojarzy :D Cała stylizacja jest świetna i masz rację kojarzy się z Hiszpanią :)
OdpowiedzUsuń