wtorek, 6 września 2011

Marynarskie retro


I kolejna letnia sesja z letnia sukienka. Tym razem w marynarskim stylu - bialo-granatowa z czerwonymi dodatkami.
Od pewnej pani, dystyngowanej, w raczej juz podeszlym wieku uslyszalam, ze wygladam jak aktorka z lat 50. Czy mozna o lepszy komplement?



Sukienka - z szafy
Buty - Venezia
Pasek - Reserved
Toczek - sama zrobilam+kokardka C&A


Another summer, retro dress. From the old stuff, from my mum. Once, when I was dressed like that, some old, elegant lady told me, that I look like actress from 50s. That's the best compliment

11 komentarzy:

  1. Ostatnie zdjęcie jest cudowne <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnie zdjęcie jest przepięknie nostalgiczne. A komplement faktycznie uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To jedna z takich sukienek, za które mogłabym oddać wiele!
    Wyglądasz przegenialnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny zestaw!! Wyglądasz uroczo! Sukienka bardzo mi się spodobała!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny zestaw. I ten słodki toczek tak ładnie wykonany!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniale wyglądasz! Ja też zrobiłam taki toczek jakiś czas temu, ale na mnie nie wygląda to tak ładnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. ponadczasowo! :)

    pozdrawiam cieplutko! :)

    OdpowiedzUsuń