Na początek bardzo ciepła, bo w końcu jeszcze mamy zimę, ale za to w niesamowicie energetycznym zielonym kolorze. Taka spódnica potrzebuje stonowanych kolorów, co mi idealnie odpowiadam, bo w końcu znalazłam idealny dół dla tej góry.
A żeby dodać jeszcze retro charakteru postanowiłam zapleść sobie victory rolls'a. Trwało to ponad pół godziny, z efekty jestem średnio zadowolona, bo moje włosy zdecydowanie się do tego nie nadają. Ale za to wzbudziłam zainteresowanie w moim "małym miasteczku".
Spódnica - vintage
Bluzka z wiązaniem - Reserved
Sweterek - vintage
Kozaki - Caprice
Torebka - dołączona do jakiejś gazety
Broszka - vintage
One of my new rewritten skirts. Very warm, but also in very spring colors. For the more retro I did victory rolls, but I think it's, unfortunately, probably not for my hair.
Ślicznie :)
OdpowiedzUsuńjestem pod wrazeniem fryzury!
OdpowiedzUsuńwyróżniasz się :)
OdpowiedzUsuńoczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu :)
świetny odcień zieleni taki pełen energii, piękny czekoladowy brąz i kolejna niesamowita fryzura - jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńFajny odcień tej zieleni, nastraja optymizmem :-)
OdpowiedzUsuńfryzura najlepsza na świecie !
OdpowiedzUsuńdoskonała zieleń!
dziękuję za miłe komentarze :) może jednak fryzura nie wyszła, aż tak źle :)
OdpowiedzUsuńFryzura wyszła rewelacyjnie. Super zestawienie spódnicy, bluzki i jeszcze tej broszki - klasa.
OdpowiedzUsuńBosko. Wspaniały zestaw. Spódnica ma taki energetyczny kolor. Śliczna fryzura. Jak Ty to robisz, że we wszystkim Ci do twarzy? :)
OdpowiedzUsuńfryzura powala :) gratuluję odwagi :)
OdpowiedzUsuńmój blog - tattwa
Wspaniały zestaw, szczególnie kolory.
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuń@Anja - oj dziękuję, ale bez przesady, bo chyba się zaczerwienię ;)
Ślicznie ;) Zielony to taki przyjemny i wdzięczny kolorek, aż tęskni się od razu za wiosną... ;D
OdpowiedzUsuńFryzura świetna!
OdpowiedzUsuńCóż, nawet jeśli nie jesteś zadowolona z fryzury, wygląda ona imponująco ;)
OdpowiedzUsuńfajna fryzura:P
OdpowiedzUsuńDokładnie wyszło świetnie :) I nie przejmuj się ludźmi. Ja jak po sesji zdjęciowej wyszłam w pełnym makijażu i fryzurze stylizowanej na pin up, to ludzie się obracali. Najlepiej na to działa przyjazny uśmiech. Wyglądasz przepięknie. I powiem więcej jest to Twój najlepszy zestaw rozpływam się patrząc na zdj.
OdpowiedzUsuńSoczyście, apetycznie, bardzo mi się podoba! ALE - mam jedno ale - żądam innych butów, koniecznie szpilek na zawrotnym obcasie. Wiem, na śniegu trudno wystać w szpilach, ale z czółenkami stylizacja byłaby idealna.
OdpowiedzUsuńcudowny zestaw! no i ta zieleń, przecież wszystok budzi się do życia! :D
OdpowiedzUsuńwww.jadorecestyle.blogspot.com
Spódnica jest w pięknym kolorze! Fryzura zachwyca. pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietna spódniczka i fryzura, wyglądasz naprawdę ładnie, nie rezygnuj z tego uczesania.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuń@Vidafox - wzbudziłam zainteresowanie, ale zwykle cieszę się, że ludzie się za mną obracają ;)
@Joanna - miały być szpilki i będą cieplejszą porą ;)
Ah te zielone spódnice :P
OdpowiedzUsuńFajnie zobaczyć Cię w czymś tak kolorowym, roll jest ekstra, najlepiej wygląda na 2 zdjęciu. Może staniesz się miasteczkową trendsetterką?
OdpowiedzUsuń@pinupcandy - dziękuję :) Może, kto wie... Nie wiem tylko czy moje miasteczko lubi retro ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznałam Ci wyróżnienie:-) Bardzo lubię Twój blog.
OdpowiedzUsuńZasady zabawy u mnie w najnowszym wpisie:-)
Pozdrawiam:-)
Napisz koniecznie jak zrobiłaś victory rolls'a :D
OdpowiedzUsuńZapraszam www.dolcegabanka.blogspot.com
Bardzo fajnie Ci to wyszło. Dlaczego? Bo retro styl przełamałaś energetycznym kolorkiem. Szkoda, że nie pokazałaś bliżej broszki.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń@Retrostyl - dziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuń@Dolce Gabannka - podpatrzyłam to na różnych tutorialach, dostępnych na YouTubie dotyczących rollsów :)
@Emnilda - dziękuję :) obiecuję zrobić zbliżenie
super fryzura i kolor spódnicy
OdpowiedzUsuńrewelacja :) nie wiem czemu nie skojarzyłam ciebie z tym blogiem bo takto była bym już tu wczesniej :)
OdpowiedzUsuń